fbpx

Sękacz z Puszczy – słynne ciasto na ogniu z Żytkiejm

Być może wielu z Was miało okazję spróbować sękacza, czyli słynnego w północnej Polsce ciasta, pieczonego na ogniu. My próbowaliśmy różnych, ale zdecydowanie przekonał nas sękacz z Puszczy. A to dlatego, że jego przygotowanie nie przewiduje półśrodków. Są najlepsze produkty, prawdziwy ogień i niezapomniany smak.

Do Pani Bożeny Mikielskiej z Żytkiejm – lokalnej, sękaczowej mistrzyni trafiliśmy podczas zbierania materiałów o Mazurach na Turystyczne Mistrzostwa Blogerów.

Po poznaniu i omówieniu zadań nie ociągaliśmy się, tylko zaczęliśmy rozbijać jajka, oddzielać żółtka od białek, ubijać pianę z białek, a do żółtek dodawać śmietany, masła i mąki, by przygotować masę będącą wypadkową ciasta na naleśniki i biszkopty.

Potwierdziło się to, co czytaliśmy o sękaczu, że to niezwykle towarzyskie ciasto. Nie da się go przygotować samemu, tyle jest pracy naraz, więc dobrze zebrać się w większym gronie, by wszystko dało się zrobić jednocześnie. I to najlepszy powód do miłego spotkania.

Po około pół godziny przygotowań kuchennych, które kończyły się dodaniem aromatów arakowych, byliśmy gotowi ruszyć na zewnątrz, by rozpalić ogień.

Pozostało jeszcze przynieść drewniany wałek, który owija się szczelnie pergaminem i zabezpiecza sznurkiem.

I właśnie moment startowy po nałożeniu wałka na palenisko jest niezwykle istotny, bo trzeba umieć tak nim kręcić, by nie przypalić pergaminu i sznurka. Później chochelką polewa się go stopniowo ciastem, kręcąc jednocześnie tak, by upiec ciasto.

Po pewnym czasie zaczynają się na nim tworzyć słynne sęki, od których ciasto wzięło swoją nazwę. Całość procesu wypiekania zajmuje ponad godzinę, co z wcześniejszym przygotowaniem ciasta daje półtorej godziny niezłej zabawy.

Do opalania sękacza potrzebne jest drewno liściaste, najlepiej olchowe, bukowe, a czasem brzozowe. Ogień musi być na tyle silny, by wychodził na zewnątrz paleniska.

Wykonanie sękacza w warunkach domowych, bez doświadczenia, graniczy z cudem, bo trzeba mieć odpowiedni ruszt do palenia drewna oraz drewniany wałek.

Po upieczeniu ciasta warto dać mu nieco odpocząć. Chyba, że ktoś jest takim łasuchem jak my i musi spróbować od razu.

Przepis na sękacza z Puszczy

Do wykonania sękacza potrzebne są następujące składniki:

  • 50 jaj,
  • 1 kg mąki,
  • 1 kg cukru,
  • 1 kg masła,
  • 1 litr śmietany,
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 2 małe fiolki aromatu arakowego.

Historia sękacza

Tradycja wypieku ciasta w ogniu sięga na tych ziemiach czasów pogańskich. Znana była w bałtyjskich plemionach, m.in. Jaćwingów zamieszkujących dawniej Puszczę. Czcili oni swoje bóstwa, składając ofiary z mięsa, miodu i ciast. Jedna z legend mówi, że pierwszy sękacz podano królowej Bonie na dworze w Bereżnikach koło Sejn. Ta bardzo się nim zachwyciła, dlatego później sękacz zdobił także królewski stół na Wawelu. Doskonale znali go mieszkańcy Prus, którzy nazywali sękacza Baumkuchen.

Co ciekawe sękacz jest niezwykle popularny również w Japonii, jednak tam ciasto pieczone jest na gładko, bez sęków.

Pani Bożena Mikielska, która zaprosiła nas do pieczenia sękacza z Puszczy, jest założycielką Stowarzyszenia Żytkiejmska Struga. W 2019 roku ustanowiono tu nieoficjalny rekord świata, wypiekając 5-metrowego sękacza. Do jego przygotowania użyto tysiąca jaj, 25 kg mąki, 25 kg cukru, 25 litrów śmietany i aromatu arakowego.

Specjalne rusztowanie służące do tego celu można podziwiać na podwórku Pani Bożeny. Być może będzie ono jeszcze w przyszłości użyte.

Obejrzyj jak Pani Bożena przygotowuje sękacza 🙂

Sękacz jest jednym z kultowym smaków tej części Mazur. Bez niego nie może się odbyć żadne wesele, komunia, chrzciny czy nawet Boże Narodzenie. Przywiązanie do niego jest silne również na Podlasiu.

Warto dodać, że niedawno sękacz z Puszczy Rominckiej został wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Opracowanie: Jarosław Kowalski – blog Szalone Walizki

Może Cię także zainteresować /You may be also interested in

Uwaga ! Love W_M używamy ciasteczek ! Kontynuując przeglądanie tej strony, zgadzasz się na to z premedytacją ! [Więcej]

Serwis nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies. Pliki cookies (tzw. „ciasteczka”) stanowią dane informatyczne, w szczególności pliki tekstowe, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i przeznaczone są do korzystania ze stron internetowych Serwisu. Cookies zazwyczaj zawierają nazwę strony internetowej, z której pochodzą, czas przechowywania ich na urządzeniu końcowym oraz unikalny numer. Klikając przycisk "Akceptuję" oświadczasz że się na to zgadzasz !

Zamknij