Restauracja z Zielonym Piecem znajduje się w Olsztynku i – zgodnie z zawartą w nazwie obietnicą – stoi w niej zielony, kaflowy piec, który jest nie tylko ozdobą. W jesienne i zimowe wieczory, kiedy na dworze ziąb, ogrzewa wnętrze i pozwala na swojej płycie wyczarowywać smakowite potrawy.
Wnętrze restauracji przypomina dom zamożnego piekarza. Jest to nawiązanie do korzeni – właściciele restauracji początkowo prowadzili piekarnię i cukiernię – oraz wyobrażenia o tym, że w małych miejscowościach dostatnio żyli przedstawiciele konkretnych zawodów i rzemiosł – aptekarz, lekarz, ksiądz i oczywiście piekarz.
W kuchni Restauracji z Zielonym Piecem królują tradycyjne dania, jak na przykład: czernina, zupa rybna, rosół z przepiórki czy borowikowa. Pory roku układają menu. Wiosną i latem królują w nim warzywa z własnego ogrodu, grzyby i jagody. Jesienią i zimą grzyby, ziemniaki i dynie oraz kiszonki. Zawsze można tu spotkać ryby – oczywiście z naszych mazurskich jezior. Menu nie przytłacza liczbą pozycji, podobnie jak ceny swoim poziomem. Znajdziecie tu kilka domowych zup, różne rodzaje pierogów, zawsze pyszne desery i wyborną kawę.
Oprócz samych potraw, ważna jest też idea przyświecająca właścicielom, która wyraża się w braku pośpiechu i celebrowaniu czasu, spędzanego przy starannie przygotowanym posiłku. Wspólne rodzinne obiady, rozmowa, niespieszne biesiadowanie – to wszystko łączy i sprawia, że czujemy większą satysfakcję z życia i relacji.
Latem, gdy ogród restauracji wybucha zielenią, pojawiają się leżaki. Wtedy goście bardzo chętnie biesiadują na dworze, popijając aromatyczną kawę i delektując się tortem bezowym z owocami.
Tym, co skłoniło właścicieli do stworzenia tak wyjątkowego miejsca, jest tęsknota za czasami, gdy życie było wolniejsze i prostsze, gdy potrafiliśmy cieszyć się z drobiazgów, a największym skarbem były osoby najbliższe i spędzone z nimi chwile – w restauracji z Zielonym Piecem te czasy i wartości ożywają.
