Województwo warmińsko-mazurskie pokryte jest siecią szlaków i tras rowerowych. Prezentujemy je na stronie www.mazury.travel/rowery , a tym artykule opisujemy trzy, których poznanie i przejechanie szczególnie polecamy. Wszystkie biegną przez atrakcyjne tereny, choć niektóre przez obszary rzadziej odwiedzane, co jednak dla wielu może być właśnie zaletą.
Szlak wzdłuż Kanału Elbląskiego
Z pięknie położonej nad jeziorem Drwęckim Ostródy, proponujemy jednodniową wycieczkę szlakiem wzdłuż Kanału Elbląskiego do Elbląga. Cała trasa to nieco ponad 80 km, ale od Miłomłyna (100 m npm) do Elbląga (2 m npm) jest „z górki”. Po drodze towarzyszyć nam będzie ukończona w 1860 roku droga wodna z ciekawymi urządzeniami technicznymi i piękny krajobraz Pojezierza Iławskiego oraz Żuław Wiślanych, a mijane lasy i jeziora dadzą okazję do odpoczynku. Z Ostródy wyjedziemy drogą dla rowerów, wiodącą śladem dawnej linii kolejowej, do Miłomłyna. W tym miasteczku warto zjechać z trasy kilkaset metrów, by zobaczyć jedną z trzech śluz na kanale, usytuowaną przy węźle dróg wodnych do Iławy i Elbląga.
Jadąc przez dorodne lasy, warto pamiętać, że właśnie w celu transportowania drewna, w tym słynnych masztowych sosen taborskich do portu w Elblągu, powstał kanał. Po drodze dotrzemy do Małdyt, które dla mniej wytrwałych mogą stać się punktem początkowym trasy – dojazd ułatwia stacja kolejowa na linii Olsztyn – Gdańsk.
Niedaleko Małdyt zaczyna się najciekawszy odcinek Kanału Elbląskiego z pięcioma unikalnymi pochylniami oraz muzeum Kanału znajdującym się przy najwyżej położonej pochylni – Buczyniec. Jadąc drogą techniczną wzdłuż urządzeń można z roweru obserwować statki na pochylniach, przewożone specjalnymi wagonami po torowisku. Tym sposobem, przemieszczając się po lądzie razem przez około 2 km, statki pokonują niemal 100 metrów różnicy poziomów wody.
Od ostatniej pochylni, Całuny Nowe, trasa prowadzi po niemal płaskim terenie Żuław Wiślanych aż do Elbląga. Można do niego dojechać mijając jez. Druzno – duży rezerwat przyrody – od strony wschodniej lub zachodniej. Wybór tej drugiej opcji pozwoli zobaczyć most obrotowy na rzece Dzierzgoń oraz dotrzeć do najniżej położonego punktu w Polsce w Raczkach Elbląskich. Dzień zaczęty nad jeziorami kończymy niemal nad morzem – Elbląg jest bowiem portem morskim. Więcej o Krainie Kanału Elbląskiego piszemy tutaj:
Kraina Kanału Elbląskiego – ❤ W_M | PRZEGLĄD TURYSTYCZNY (lovewm.pl)
Łynostrada – przez Puszczę Napiwodzko-Ramucką i Warmię
Łynostrada to trasa rowerowa wiodąca od źródeł rzeki Łyny (rezerwatu przyrody) na Mazurach, wzdłuż rzeki, aż do dawnej stolicy Warmii w Lidzbarku Warmińskim. Liczy ona 114 km i przebiega przez wyjątkowo uroczy krajobraz Puszczy Napiwodzko-Ramuckiej, największego kompleksu leśnego w regionie, i piękne Lasy Wichrowskie na Warmii. Po drodze przekraczamy granicę Warmii (między Kurkami a Ząbiem). Mijamy też piękne jeziora w górnym biegu rzeki, w tym jedno z najgłębszych (54 m gł.) w regionie – jezioro Łańskie, nad którym z chęcią wypoczywali przedstawiciele różnych władz – od czasów Cesarstwa Niemieckiego, przez PRL, po rządzących współcześnie (www.lansk.pl). Niebawem, oddalając się nieco na chwilę od rzeki, wjedziemy do stolicy regionu, Olsztyna. Ze względu na miasto, szlak nosi nazwę Olsztyńskiej Łynostrady. Dojedziemy nim do Muzeum Nowoczesności w Parku Centralnym i Starego Miasta, pod sam zamek Kapituły Warmińskiej, na którym rezydował Mikołaj Kopernik.
Warto zajrzeć do zamku, by zobaczyć jedyne na świecie urządzenie obserwacyjne Kopernika – tablice do badania równonocy. Od Olsztyna trasa przyjmuje nazwę Warmińskiej Łynostrady i przez pagórki Warmii prowadzi nas do Dobrego Miasta, z piękną zabytkową kolegiatą z XIV w. położoną nad samą rzeką. Stąd przez Smolajny, dawną rezydencję letnią biskupów warmińskich i dorodne Lasy Wichrowskie, dotrzemy do bogatego w zabytkowe budowle Lidzbarka Warmińskiego. Zamek biskupów warmińskich, oranżeria Krasickiego, Wysoka Brama – to tylko kilka z zabytków wartych zobaczenia. Po tych kilometrach jazdy rowerem można będzie wypocząć w Termach Warmińskich lub odetchnąć w nieodległych tężniach solankowych przyszłego sanatorium lidzbarskiego. Więcej o Lidzbarku Warmińskim piszemy tutaj:
Uzdrowiska – po zdrowie na Warmię i Mazury – ❤ W_M | PRZEGLĄD TURYSTYCZNY (lovewm.pl)
Green Velo – moc atrakcji
Od Elbląga, z odbudowanego Starego Miasta, ta znana trasa rowerowa prowadzi przez Wysoczyznę Elbląską, z pięknymi widokami na Zalew Wiślany, do Fromborka, grodu Mikołaja Kopernika, który spędził w tym mieście około 30 lat, tu ostatecznie zredagował swoje odkrywcze dzieło i tu, w potężnej katedrze na warownym Wzgórzu Katedralnym, jest pochowany.
Dalej trasa rowerowa prowadzi przez kilka miast do Lidzbarka Warmińskiego, bogatego w zabytki architektury i ciekawe muzeum na Zamku Biskupów Warmińskich. Za Stoczkiem Klasztornym z zabytkowymi zabudowaniami kościoła i klasztoru, miejscem więzienia Stefana Wyszyńskiego, trasa Green Velo opuszcza Warmię. Wkracza w tereny mniej uczęszczane turystycznie, choć ciekawe zarówno pod względem krajobrazu, jak i zabytków. Podróżować będziemy w sąsiedztwie granicy z Rosją (obwodem królewieckim) przez tereny rolnicze, podziwiając wielkie pola uprawne. Niebawem jednak znajdziemy się w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich, wjeżdżając do jej północnej części.
Po drodze można zobaczyć nieukończone śluzy Kanału Mazurskiego w Leśniewie i odpoczywać w miejscach przyjaznych rowerzystom. Jedno z nich pozwala podziwiać panoramę drugiego co do wielkości jeziora w Polsce – Mamr. W Węgorzewie warto zajrzeć do położonego tuż przy trasie Muzeum Kolei Mazurskich i odpocząć nad wodami Mamr. Dalsza trasa prowadzi skrajem Mazur Garbatych (więcej tutaj
Odkryj tajemnice pofałdowanej krainy Mazur Garbatych – ❤ W_M | PRZEGLĄD TURYSTYCZNY (lovewm.pl) ), musimy więc liczyć się z dużymi przewyższeniami w drodze do jedynego jak na razie mazurskiego uzdrowiska – Gołdapi. Za nią, w Puszczy Rominckiej, celem zapewne staną się słynne mosty w Stańczykach. Warto jednak po drodze odnaleźć pięć mniej znanych, a równie pięknych mostów kolejowych znajdujących się na tej samej linii. Za Stańczykami szlak przekracza granice Mazur przy trójstyku granic Polski, Rosji i Litwy.
Mazurska Pętla Rowerowa natomiast to obecnie realizowany projekt trasy rowerowej w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich. Niektóre odcinki są już gotowe, powstaje infrastruktura wspierająca rowerzystów. Dziś tylko sygnalizujemy istnienie tej trasy rowerowej z wiarą, że za rok bedziemy mogli zaprosić turystów do wygodnej i bezpiecznej wędrówki rowerowej wokół malowniczej Krainy Wielkich Jezior trasą licząca około 300 km, wiodącą od Węgorzewa przez Giżycko i Mikołajki, aż po Puszczę Piską. Na północy szlak będzie łączył się z Green Velo. Tym samym, praktycznie cały region będzie połączony nitkami rowerowymi pozwalającymi zwiedzić Warmię i Mazury z perspektywy dwóch kółek.
Opracowanie: Marian Jurak